CBR1000RR 2009, YZF-R1 2009 i GSX-R 1000K9 – 11 letnie litry. Dają radę?

- Pejser

Yamaha R1

Jednostka napędowa odpowiedzialna jest za 95% sukcesu tej maszyny.

Cechy szczególne:
– silnik oparty na konstrukcji MotoGP
– trzy opcje charakterystyki wzrostu mocy
– zupełnie nowa rama
– nowa geometra podwozia
– około 160KM
– waga 206kg

No cóż. Niestety dla konkurencji nowa Yamaha R1 okazała się być dokładnie taka, jak opisaliśmy ją po naszym premierowym teście w 2009 roku. Ten motocykl być może wygląda podobnie do swojego poprzednika, ale oprócz dźwigni zmiany biegów i hamulca nic chyba nie jest takie samo. Najważniejsze jest to, czego nie widać gołym okiem, czyli totalna przebudowa silnika i podwozia. To nie są tylko drobne modyfikacje, które dają pretekst działowi marketingu do mydlenia oczu naiwnym klientom. Tutaj mamy do czynienia z totalną rewolucją.

Wszyscy już dobrze wiemy, że hitem programu jest silnik oferujący autentyczne rozwiązanie stosowane w MotoGP (patrz dane techniczne). Nie możemy jednak zapominać o całej reszcie. Nowa rama złożona jest z większej ilości elementów, co daje jej większą elastyczność boczną i zwiększa wyczucie. Mamy skrócony rozstaw osi i zupełnie nowe zawieszenie. To wszystko składa się na zupełnie nową jakość prowadzenia tego motocykla. Trzeba jednak przyznać, że to właśnie jednostka napędowa odpowiedzialna jest za 95% sukcesu tej maszyny.

Wrażenie jest tak oszałamiające, że widziałem dorosłych mężczyzn zsiadających z nowej R1 ze łzami w oczach. Fascynacja zaczyna się w momencie, kiedy w ucho wpada ten nowy, nietypowy warkot silnika, a jej kulminacja następuje po odkręceniu gazu na wyjściu ze stosunkowo wolnego zakrętu. Na torze w Poznaniu najlepszym przykładem takiego manewru jest właśnie wspomniany przy okazji poprzedniego motocykla, „Sławiniak”. Tutaj zazwyczaj spadamy w środkowy zakres średnich obrotów drugiego biegu. Nowa R1 po odkręceniu manetki zachowywała się tam jak motocykl dwucylindrowy. Wkręcała się na obroty, przy gardłowym stukocie wydobywającym się z tłumików, wyrywając do przodu z impetem torpedy. Nie ważne jak nisko znajduje się wskazówka obrotomierza – ten silnik zawsze wyciągnie cię z tarapatów z zaskakującą dynamiką.

Ale to nie wszystko. Wrażenie bezpośredniego połączenia rolgazu z tylnym kołem jest zaskakująco realne. Motocykl reaguje na najmniejsze ruchy nadgarstka z niewiarygodną precyzją, zapewniając jednocześnie łagodną reakcję. To doświadczenie jest tak wyjątkowe, że zastanawiałem się nad opublikowaniem tomiku poezji poświęconej nowemu silnikowi Yamahy R1. Jest to bez wątpienia jedna z najważniejszych jednostek napędowych w rozwoju motocykli drogowych.

Podwozie oferuje natomiast zauważalną poprawę w charakterystyce prowadzenia. Motocykl przede wszystkim skręca znacznie szybciej niż poprzednik. Wpłynęło na to obniżenie masy (silnik jest umieszczony niżej) oraz skrócony rozstaw osi. Na wyjściu z zakrętów R1 nie potrafiła jednak zachować się tak posłusznie i precyzyjnie jak Suzuki. Utrzymanie jej w optymalnej linii wymagało mocniejszej pracy ciałem – mogło być to jednak spowodowane faktem, że Yamaha opuszczała centrum zakrętu z większą prędkością. Podczas premierowego testu w Australii zauważyliśmy, że R1 nie oferuje tak dobrego wyczucia przedniego koła na wejściach w zakręt. Test na torze Poznań potwierdził te spostrzeżenia. Wszystkim testującym dokuczał fakt, że przy dohamowaniu i dochodzeniu do największego złożenia przednie koło przestawało się z nami komunikować.

Nie obniżało to jednak generalnej oceny motocykla ponieważ i tak dojeżdżał on do tego zakrętu wcześniej niż testowana tutaj konkurencja. Ostatecznie te problemy z prowadzeniem spowodowały, że Yamaha przegrywała późniejsze testy porównawcze w latach 2010-2012 (do tego dochodził deficyt mocy jaki powstał w latach późniejszych).

Specyfikacje techniczne

Silnik
Wał korbowy ma czopy ustawione pod kątem 90 stopni, co powoduje, że w każdym z cylindrów ruch tłoka odbywa się w innym czasie. Pracują w kolejności 270-180-90-180 stopni. Dlatego inercja kreowana przez wał korbowy jest minimalna (kiedy jeden tłok zaczyna przyspieszać inny zwalnia, tym samym redukując bezwładność – w konwencjonalnym silniku bezwładność tłoków sumuje się), a moment obrotowy wynikający z reakcji zapłonowej jest niemalże bez zakłóceń przenoszony na tylne koło. Asymetryczna reakcja zapłonowa owocuje wyjątkowo silnym uderzeniem mocy w dolnym i środkowym zakresie obrotów.

Podwozie
Rozstaw osi jest skrócony o 5mm. Mamy zupełnie nową ramę i wahacz. Rama jest wykonana z większej ilości elementów, co miało za zadanie poprawić jej elastyczność. Jednocześnie uzyskano sztywność wzdłużną ramy zwiększoną do 122% tego, co osiągała konstrukcja zastosowana w poprzednim modelu. Dosyć istotne zmiany przeszło również zawieszenie. Widelec zachowuje średnicę 43mm, ale jest odmiennie zaprojektowany. W modelu na 2009 rok funkcje odbicia i dobicia są odseparowane w taki sposób, że na lewej ladze znajduje się regulacja dobicia, na prawej regulacja odbicia.

Dane techniczne

Silnik
Typ 998 ccm, 4-cylindrowy, rzędowy, Big Bang, DOHC, chłodzony cieczą
Śred.x skok 78,0mm x 52.2mm
Stopień sprężania 12,7:1
Zasilanie paliwem elektroniczny wtrysk paliwa
Moc maks. 182KM@ 12,500 obr./min.
Maks moment Obr. 115Nm @ 10,000 obr./min.

Podwozie
Rama: aluminiowa Deltabox
Zawieszenie przód: widelec UPS 43mm, pełn. reg.
Zawieszenie tył: pojedynczy amortyzator, pełn. reg.
Hamulec przód: tarcze 310mm
Hamulec tył: tarcza 220mm,

Wymiary
Rozstaw osi 1415mm
Wysokość siedzenia 835mm
Waga motocykla gotowego do jazdy 206kg
Pojemn. zbiornika paliwa 18L

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl