Z już lekkiej Yamahy YZ250, Tom oszczędził kolejne 15 kg!!
Nie ma wątpliwości, że Tom Pages jest aktualnie w TOP3 najlepszych zawodników FMX na całym świecie. Większość ekspertów pewnie nie będzie też miała nic przeciwko, jeżeli napiszemy, że jest po prostu najlepszy. Ten gość wygrywa wszystko co się da, a do tego regularnie opracowuje nowe tricki. A pamiętacie jego niedawny klip z surrealistyczną kombinacją tricków?
Aby osiągnąć taki poziom, Tom musiał wiele trenować i to nie na byle czym. Jeździ na dwusuwowej Yamasze YZ250, ale wiedział, że musi ją odchudzić. No i tak doszedł do poziomu, na którym praktycznie tylko aluminiowa rama i kilka podzespołów z tytanu pozostało seryjnych. Plastiki są wykonane z włókna węglowego – tak samo jak zbiornik, tylna rama pomocnicza i uchwyty. Co tylko się dało, wymieniał na jak najlżejsze. A to, czego nie dało się wymienić, przewiercał – dziury ma we wszystkim, nawet w kraniku paliwa! Przedni widelec wymienił na powietrzny, co oszczędziło kolejny kilogram.
Efekt? Standardowa YZ250 waży około 100 kg, a Tom Pages oszczędził kolejne 15 kg! Stosunek mocy do masy poszybował tak mocno do góry, że Tom założył sobie ogranicznik przepustnicy, dzięki któremu wie, że może odkręcić do końca, a piórkowy motocykl przesadnie go nie poniesie.
Dobry zawodnik sam konstruuje swoje rampy i tak samo jest w przypadku Toma Pagesa. Kojarzycie takie dziwne zapadnie na końcu wyskoku? Pomagają wybić motocykl do front flipa. Tom zamontował je również na quarter pipe.
Obejrzyjcie krótki reportaż o jego motocyklu i rampach. Przy okazji zobaczycie trochę świetnego latania.