Freestyle Motocross nieustannie ewoluuje. Co jakiś czas publikujemy tutaj kolejnego „szokera”. Kolejni zawodnicy wykręcają takie tricki, że solidarnie ostrzegamy was, abyście usiedli przed kliknięciem play. Teraz do tej grupy dołącza Kai Haase.
Kai pochodzi z Niemiec i jest tam mistrzem w FMXie. Na ostatnich zawodach Masters Of Dirt wykręcił trick, nad którym pracował od dłuższego czasu. Zorganizował skok na 23 metry – to akurat nic nadzwyczajnego. Pomiędzy dwoma rampami ustawił podnośnik. W trakcie lotu, przednim kołem lądował na podnośniku, z którego wybijał się do frontlipa, następnie lądując na kołach.
Endo-Stoppie-Frontflip na 23-metrowym locie to kolejna ewolucja wyznaczająca nowy poziom FMXu. W przygotowaniu do skoku, Kai jakby „przypadkiem”, przy okazji skoczył pierwszego na świecie backflipa, ze startu zatrzymanego, z podnośnika na 10 metrach. Boom.
