Chociaż wygląda jak oaza spokoju, jest jednym z najbardziej szalonych w swoim fachu.
Tom Pages nie robi backflipów. On ciągnie freestyle motocross w zupełnie innym kierunku. Gdy wsiada na motocykl możemy być pewni, że szykuje niesamowite show. Jego whipy, body variale, special flipy i 560-tki budzą lęk i podziw nawet u największych gwiazd FMX-u. Fracuz jednak sobie z tego nic nie robi i ciągle wymyśla nowe podniebne ewolucje, które nie przyśniłyby się zwykłemu śmiertelnikowi.
Zostawiamy was sam na sam z Tomem i jego trickami w slow motion. Wiemy, że to kochacie.