Jeździmy Yamahą MT-07: pierwsze wrażenia!

- Simpson

Jesteśmy świadkami frontalnego kontrataku Japończyków na europejski rynek. Po zaskakującej Yamasze MT-09 przyszedł czas na jej mniejsze wcielenie. Jak odebraliśmy Yamahę MT-07?

Wczoraj zakończyliśmy jazdy testowe na nowym modelu z serii MT. Podczas prezentacji przedstawiciele Yamahy dokładnie 2014 MT-07 Wheelie - skutek jazdy na gumietłumaczyli, w jaki sposób udało się uprościć konstrukcję, a co za tym idzie – obniżyć koszty produkcji. Maszyna wygląda zdecydowanie seksownie, jednak gdy spojrzymy na jej wątłe nóżki (widelec), zastanawialiśmy się, czy Yamaha będzie umiała swoim ciałem ruszać. Dwa cylindry, siedemset centymetrów sześciennych i tylko 75KM… No OK, byliśmy w stanie to zaakceptować, ponieważ zaskoczyła nas informacja o masie własnej motocykla. Na sucho waży 164kg, a gotowy do jazdy 179kg! Poniekąd cud, ponieważ MT-07 zostało praktycznie w całości wykonane ze stali! Nawet fikuśny wahacz jest tłoczony i spawany z tego materiału. Motocykl wygląda na mały, jednak osoby o wzroście 180 cm będą się na nim czuły w pełni swobodnie. Pozycja jazdy jest bardziej wyprostowana, niż w przypadku MT-09. Po pierwszych sekundach czujemy się na małym MT, tak jakbyśmy jeździli na nim od dawna. Prawdziwy fun pojawia się po pierwszym strzale ze sprzęgła… Nie wierzycie? Obejrzyjcie nasze video!

2014-Yamaha-MT-07-4 Yamaha jest jeżdżącym dowodem na to, jak ważna jest wartość momentu obrotowego. Mało by brakowało, a nie przywiózłbym dla Was żadnych zdjęć. Przód mojej 07 był praktycznie cały czas w górze i jeden z organizatorów stwierdził, że jeżeli będę tak jeździł, gdy on to widzi, to nie dostanę fotek. Na szczęście szybko zniknęliśmy mu z oczu, a naszym przewodnikiem był Arthur Coutard (były zawodnik FMX), więc na rozrywkę nie narzekaliśmy. Proste zawieszenie tak samo dawało radę, jak i nie. Heble? Dzięki nim nie rozbiliśmy Yamahy, ale… Chcielibyście to wszystko wiedzieć teraz, ale nie możecie. Pełen test przeczytacie w marcowej MotoRmanii. Teraz zobaczcie z bliska jak wygląda nowa, japońska zabawka i jak dawała sobie radę na drogach Lanzarote!

Przy okazji testu prasowego, do Lanzarote wybrała się też grupa Ambasadorów, czyli 11 wybranych fanów Yamahy z 11 krajów Europy – wśród nich znalazł się także Bartosz z Polski. Yamaha udostępniła wideorelację z tego wydarzenia. Obejrzyjcie. Jest przyjemnie, a dodatkowo poznacie kilka opinii o MT-07 oraz zobaczycie, w jakich warunkach również i my testowaliśmy ten sprzęt:

Może ci się zainteresować