Cudowne, emocjonujące wyścigi motocrossowe na prostym odcinku o długości pół mili.
Kilka lat temu ktoś wpadł na pomysł, aby w prawdziwym świecie odtworzyć klasyczną grę ExciteBike z Nintendo. Pomysł chwycił bardzo mocno, no i teraz Red Bull organizuje coroczne zawody w Straight Rhythm.
Są to wyścigi jeden-na-jeden, po prostej, krótkiej trasie. Odcinek ma pół mili, czyli 800 metrów i nie ma ani jednego zakrętu. Za to są hopki, whoopsy i skoki. Na trasie, której pokonanie zajmuje niewiele ponad 40 sekund, najważniejsza jest technika i płynność pokonywania skoków. Skoro nie ma zakrętów, to może wydaje się Wam, że to nudny pomysł? Cóż, ani trochę.
Zawody Red Bull Straight Rhythm 2016 odbyły się w Pomonie, na obrzeżach Los Angeles. James Stewart miał obronić tytuł z roku 2015, ale rywali ani myśleli ułatwiać mu zadania. Teraz Red Bull udostępnia na YouTubie pełną video-relację z całych zawodów. Film trwa 1 godzinę i naprawdę polecamy obejrzeć. Jeżeli teraz nie macie tego czasu, obejrzyjcie chociaż pojedynek z momentu 10:50, w którym Josha Hansena i Ryana Dungeya na mecie dzieliła odległość połowy koła!
https://www.youtube.com/watch?v=H4IyppMs1is