Dwie kamery zamontowane zostaną w okolicy przednich lamp. Funkcjonowały będą jak „oczy” dla systemów bezpieczeństwa.
Systemy bezpieczeństwa bazujące na radarach funkcjonują w samochodach już od wielu lat. Systemy czujników, kamer i radarów, ostrzegają przed przeszkodami (i w razie czego hamują, wykrywają pieszych, informują o znakach, monitorują martwe pole, zarządzają prędkością tempomatu i tak dalej… Wszystko wskazuje na to, że podobne rozwiązania niedługo na stałe zadomowią się w motocyklach. Podobne systemy testuje i patentuje już kilku producentów (o których wiemy), czyli włoskie Ducati, austriacki KTM, czy amerykański Harley-Davidson, a swój system zaprezentował także niemiecki Continental.
Teraz do tej grupy dołącza Honda. Podobne systemy bezpieczeństwa oczywiście obecne są w samochodach Hondy, a niebawem pojawią się także w motocyklach – zaczynając od dużego, turystycznego, luksusowego Gold Winga. Tak przynajmniej informują wszystkie media. Jednak na rysunkach technicznych widzimy klasyczny widelec przedni, a Gold Wing posiada zupełnie inne zawieszenie. Może to jednak tylko mało istotny szczegół.
Do sieci wypłynął patent, który opisuje system kamer stereoskopowych. Są one zamontowane w przedniej czaszy motocykla. Kamery stereoskopowe funkcjonują podobnie jak ludzkie oczy – dzięki szerokiemu rozstawieniu obiektywów, obraz rejestrowany jest pod delikatnie różnym kątem i opóźnieniem. Dzięki temu mózg, czyli komputer, jest w stanie wygenerować obraz trójwymiarowy, ocenić rozmiar obiektu i odległość od niego.
Nie zostało określone, dokładnie jakie systemy bezpieczeństwa mają się pojawić w motocyklach Hondy. Można jednak spodziewać się pełnego kompletu, od utrzymania pasa jazdy, przez aktywny tempomat, a na wykrywaniu pieszych i przeszkód na poboczu kończąc. Nie wiadomo też, kiedy system zostanie przedstawiony. Skoro jednak patenty wypływają już teraz, to przewidujemy, że prezentacja odbędzie się na wystawach pod koniec tego roku, na przykład w Tokio.