Jeżeli Senat i Prezydent nie będą mieli nic przeciwko (a raczej nie będą), nowe, wysokie mandaty zależne od średniej krajowej wejdą w życie z dniem 1. stycznia 2016 r.
W piątek 24. lipca sejm przegłosował nowelizację przepisów dotyczących dwóch ustaw o straży gminnej, prawa o ruchu drogowym, ustawy kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia. Za głosowało 404 posłów, 18 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Do tej pory maksymalny, pojedynczy mandat wynosił 500 zł – ale teraz to się znacznie zmieni.
Posłowie utrzymali bufor w postaci 10 km/h, ale przekroczenie dopuszczalnej prędkości o 11 km/h to już spory wydatek. Kary naliczane będą procentowo w odniesieniu do średniej pensji za poprzedni rok wg. GUS (aktualnie było to 3800 zł brutto).
Mandaty za przekroczenie prędkości wyniosą:
• 11-20 km/h – 3% – ok 115 zł;
• 21-30 km/h – 5% – ok. 200 zł;
• 31-40 km/h – 9% – ok. 370 zł;
• 41-50 km/h – 14% – ok. 540 zł;
• pow. 50 km/h – 20% – ok. 760 zł.
Trzeba pamiętać, że powyższe wartości dotyczą przekraczania prędkości POZA terenem zabudowanym. Kary dla jeżdżących zbyt szybko po mieście będą dwukrotnie wyższe. Ponadto, jeżeli kierowca przekroczy prędkość po raz 4 w ciągu 12 miesięcy, ten mandat będzie większy o kolejne 50%, czyli kara może wynieść nawet 2280 złotych! Do tego przekroczenie prędkości o 50 km/h w zabudowanym oznacza utratę prawka na 3 miesiące. Niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej to kara w wysokości 20% średniej krajowej.
Posłowie przegłosowali również obniżenie maksymalnej prędkości na terenie zabudowanym w nocy. Do tej pory między 23 w nocy, a 6 rano, można było jechać 60 km/h. Teraz ograniczenie zostało obniżone do 50 km/h, chyba, że znaki wskazują inaczej.
Dobrą wiadomością dla kierowców (ale gorszą dla gmin i powiatów, które mandatami łatały dziury budżetowe) jest nowelizacja dotycząca używania fotoradarów. Straże miejskie i gminne już nie będą miały dostępu do tych urządzeń, a ta decyzja spowodowana jest m.in. raportem NIK. (Ujawniono w nim, że strażnicy często samowolnie ustawiali radary w miejscach, gdzie łatwo zaskoczyć kierowców, a do tego średnio 85% wpływów z mandatów wynosiły wykroczenia udokumentowane za pomocą fotoradarów.) Wraz z nową ustawą, fotoradarami stacjonarnymi dysponowała będzie jedynie Inspekcja Transportu Drogowego, natomiast fotoradary mobilne będzie mogła stosować tylko policja.
Nowe rozporządzenia trafią teraz do Senatu, a następnie na biurko Prezydenta i można spodziewać się, że zostaną przyjęte. Powyższe przepisy wejdą w życie z dniem 1. stycznia 2016 r.