Zaprezentowany w Mediolanie R NineT Scrambler nie jest zaskoczeniem ze strony BMW, ale i tak wzbudza sporo pozytywnych emocji. Jest też pierwszym z czterech nowych, tańszych modeli na bazie R NineT, które zaprezentowane zostaną w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy. Czym Scrambler różni się od R NineT?
Sercem Scramblera jest ten sam chłodzony powietrzem i olejem boxer o pojemności 1170 ccm. Produkuje 110 KM, 116 Nm i teraz spełnia też normy emisji Euro 4.
Najbardziej charakterystyczną zmianą jest wysoko poprowadzony wydech z dwoma pionowo ustawionymi końcówkami – typowo w Scramblerowym stylu. Tak jak w R NineT, w Scramblerze również można odkręcić tylną ramę pomocniczą, co uczyni go motocyklem 1-osobowym, ale za jak stylowym!
Zmianom uległo przednie zawieszenie. To nie jest już wysokiej jakości widelec USD zapożyczony z S1000RR, ale klasyczny widelec tym razem z gumowymi harmonijkami. Przednie koło ma teraz 19 cali, a tylna opona zwężyła się do rozmiaru 170/60 R17. Koła można zamienić na felgi szprychowe z offroadowymi oponami. Kierownica jest wyżej, kanapa niżej, a podnóżki oferują lepsze podparcie szczególnie w warunkach terenowych.
Kolejna zmiana obniżająca cenę to klasyczny, okrągły reflektor, jednak kluczowy w tym aspekcie jest zbiornik – już nie jest spawany ręcznie z aluminium, ale zwykły, stalowy. Ale nie martwcie się, BMW zadbało, aby R NineT Scrambler wyglądał wyśmienicie. Spójrzcie chociażby obicie kanapy przypominające starą, brązową skórę.
BMW podkreśla, że Scrambler został „zaprojektowany do customingu”, a więc katalog akcesoriów jest ogromny.