Rajd Dakar 2015, etap V: Sonik dominuje, motocykliści stabilnie

- Piotr Jędrzejak

Rafał Sonik wygrał już swój trzeci etap tego Rajdu, a Przygoński i Piątek jadą bez błędów, równym tempem. Spore problemy miała załoga Marka Dąbrowskiego.

Czwartek okazał się ciężkim dniem dla załogi Marek Dąbrowski / Mark Powell. Po urwaniu obu półosi na początku odcinka specjalnego przez cztery godziny naprawiali auto. Udało się wrócić na trasę i dojechać do mety, jednak z dużą stratą, a trasa była już bardzo zniszczona po przejeździe dakarowej stawki. A do tego ostatnie 50 km załoga pokonała nocą, na światłach, co utrudniło nawigację. Dojechali do mety na 72. lokacie, w generalce spadając na 40. pozycję.

Motocykliści na szczęście uniknęli dziś przykrych niespodzianek i spokojnie dojechali do mety, Kuba Przygoński na 28 (24 w generalce), a Kuba Piątek na 45 (41 w generalce) miejscu.

– Etap był bardzo kamienisty, nieprzyjemny. Wiele kamieni, głazów i dziur, w które wpadaliśmy jadąc 100-120 km/h. Przez cały odcinek trzymałem kierownicę tak, jakbym wisiał na drążku, nawet na chwilę nie mogłem rozluźnić dłoni. Wiem, że stać mnie na szybszą jazdę i postaram się to udowodnić na kolejnych etapach. Cieszę się jednak, że w ogóle mogę jechać, bo jeszcze pół roku temu myśleliśmy, że w ogóle nie dam rady wystartować z powodu kontuzji – powiedział Kuba Przygoński.

Kuba Przygoński_0109

Kuba Piątek_0109

– To jest Dakar, tu zawsze są przygody. Dziś etap był długi i dziurawy, było sporo fesz-feszu. Praktycznie całą trasę jechałem w kurzu innych zawodników. Ponadto pod koniec odcinka zaczęło tak mocno wiać, że musiałem mocno walczyć, żeby utrzymać się na motocyklu. Kosztowało mnie to sporo sił – powiedział Kuba Piątek.

Jeszcze nigdy na Rajdzie Dakar Rafał Sonik nie czuł się tak komfortowo, jak w tym roku. Polak wygrał w czwartek trzeci już etap tegorocznych zmagań i powiększył swoją przewagę nad Ignacio Casale o kolejne 10 minut. – Teraz trzeba bardziej trzymać kciuki za quada niż za mnie – mówił na mecie zadowolony rajdowiec.

etap V rafal sonik dakar 15

Na liczącym 458 km odcinku specjalnym w drodze do Antofagasty, Rafał Sonik, podobnie jak dzień wcześniej, z każdym kilometrem coraz bardziej uciekał swoim rywalom. Na metę dojechał w niespełna sześć godzin, z dziesięciominutową przewagą nad Ignacio Casale.

– Jechałem dziś zupełnie normalnie – relacjonował SuperSonik. – Tak, jak robię to w Maroku, Egipcie, czy Brazylii. To na pewno nie była desperacka jazda. Trzymałem swoje tempo, bo co lepszego mogę zrobić, nie wiedząc co dzieje się za moimi plecami. Na pewno nie podejmuję zbędnego ryzyka.

Czwartkowa trasa obfitowała w niezwykle trudny teren. Nie brakowało ogromnych, wymagających szczególnej uwagi skał, a także niebezpiecznego i zdradliwego fesz feszu.

– Ten rodzaj piasku jest z definicji niebezpieczny i trzeba pamiętać, że w każdej chwili możemy w nim trafić na ukrytą pułapkę – tłumaczył quadowiec, zwracając też uwagę na trudny, skalisty teren. – Wolałbym nie oglądać mojego quada od spodu. Co prawda dojechał, nie ma urwanego wahacza, a kierownica nie została mi w rękach, ale Raptor wymaga totalnej reanimacji. Do wymiany są wszystkie płyty, skid plate, a na jednym podnóżku mam pęknięty spaw. Jest cała masa pracy, więc mechanicy będą mieli ciężką noc.

Z terenem przegrało w czwartek dwóch poważnych konkurentów „SuperSonika”. Na skalistej sekcji został Argentyńczyk Sebastian Halpern, a Mohamed Abu-Issa nie ukończy zmagań z powodu wybuchu silnika.

– Okazuje się, że pokusa przerabiania silników jest błędna. Motor Mohameda nie wytrzymał przeciążeń. Taka taktyka jak widać na niewiele się zdaje – komentował kapitan reprezentacji.

Podsumowanie V etapu od organizatora:

Piątkowy odcinek specjalny będzie wiódł przez Chile, wzdłuż oceanu, z Antofagasty do Iquique. Motocykliści przejadą 319 km OS-u i 369 km dojazdówki, zaś samochody – odpowiednio 255 i 392 km.

– Liczę na to, że będzie sporo piasku, na którym się dobrze czuję. Jesteśmy w Chile, to jest otwarta pustynia, ale niestety jest tu też dużo fesz-feszu, który bardzo się kurzy i nic wtedy nie widać. Mam nadzieję na wiatr, wtedy będzie się lepiej jechało – powiedział Kuba Przygoński.

To będzie ostatni etap przed dniem odpoczynku dla motocyklistów i quadowców. Marek Dąbrowski i Mark Powell na ten upragniony moment jeszcze muszą poczekać – w tym roku rest day zaplanowano osobno dla motocyklistów i kierowców samochodów. Ci drudzy odpoczną 12 stycznia.

– Przyznaję, że odliczam dni do wymarzonego odpoczynku. Wtedy będziemy na półmetku Dakaru – dodał Kuba Piątek.

Klasyfikacje

Wyniki etapu 5: Copiapo – Antofagasta

Samochody
1. 310 VASILYEV (RUS) 04:19:18
2. 325 ALRAJHI (SAU) 04:19:38 +00:00:20
3. 308 GORDON (USA) 04:20:43 +00:01:25
4. 301 AL-ATTIYAH (QAT) 04:22:42 +00:03:24
5. 302 PETERHANSEL (FRA) 04:23:22 +00:04:04
6. 303 DE VILLIERS (ZAF) 04:25:02 +00:05:44
7. 307 HOŁOWCZYC (POL) 04:28:07 +00:08:49
8. 300 ROMA (ESP) 04:29:20 +00:10:02
9. 314 VAN LOON (NLD) 04:30:53 +00:11:35
10. 305 TERRANOVA (ARG) 04:31:12 +00:11:54
(…)
36. 368 PIOTR BEAUPRE (POL) 05:20:12 +01:00:54
(…)
72. 311 MAREK DĄBROWSKI (POL) 09:35:07 +05:15:49 kary 01:00:00

Motocykle
1. 1 COMA (ESP) 04:38:16
2. 2 BARREDA BORT (ESP) 04:40:32 +00:02:16
3. 31 QUINTANILLA (CHL) 04:40:56 +00:02:40
4. 18 SVITKO (SVK) 04:42:10 +00:03:54
5. 7 GONCALVES (PRT) 04:42:53 +00:04:37
6. 5 RODRIGUES (PRT) 04:44:51 +00:06:35
7. 12 ISRAEL ESQUERRE (CHL) 04:45:26 +00:07:10
8. 27 WALKNER (AUT) 04:45:40 +00:07:24
9. 14 DUCLOS (FRA) 04:48:13 +00:09:57
10. 26 PRICE (AUS) 04:48:21 +00:10:05
(…)
28. 8 JAKUB PRZYGOŃSKI (POL) 05:21:03 +00:42:47
(…)
45. 36 JAKUB PIĄTEK (POL) 05:42:44 +01:04:28

Quady
1. Rafał Sonik (POL) Yamaha 5:47.46
2. Ignacio Casale (CHL) Yamaha +10.51
3. Jeremias Gonzalez Ferioli (Arg) Yamaha +21.41

Klasyfikacja generalna po 5. etapie

Samochody
1. 301 AL-ATTIYAH (QAT) 16:53:26 kary 00:02:00
2. 303 DE VILLIERS (ZAF) 17:04:01 +00:10:35
3. 325 ALRAJHI (SAU) 17:13:55 +00:20:29
4. 307 HOŁOWCZYC (POL) 17:42:21 +00:48:55
5. 314 VAN LOON (NLD) 17:46:51 +00:53:25
6. 315 TEN BRINKE (NLD) 17:49:45 +00:56:19
7. 310 VASILYEV (RUS) 18:03:18 +01:09:52
8. 309 LAVIEILLE (FRA) 18:07:25 +01:13:59
9. 302 PETERHANSEL (FRA) 18:12:43 +01:19:17
10. 329 RAKHIMBAYEV (KAZ) 18:14:58 +01:21:32 kary 00:00:30
(…)
31. 368 BEAUPRE (POL) 22:38:18 +05:44:52 kary 00:02:00
(…)
40. 311 DĄBROWSKI (POL) 24:11:21 +07:17:55 kary 01:00:00

Motocykle
1. 2 BARREDA BORT (ESP) 17:51:05
2. 1 COMA (ESP) 18:01:38 +00:10:33
3. 7 GONCALVES (PRT) 18:13:55 +00:22:50
4. 31 QUINTANILLA (CHL) 18:22:11 +00:31:06
5. 4 VILADOMS (ESP) 18:27:28 +00:36:23
6. 11 FARIA (PRT) 18:29:18 +00:38:13
7. 27 WALKNER (AUT) 18:29:41 +00:38:36
8. 26 PRICE (AUS) 18:30:59 +00:39:54
9. 18 SVITKO (SVK) 18:33:10 +00:42:05
10. 5 RODRIGUES (PRT) 18:34:29 +00:43:24
(…)
24. 8 PRZYGOŃSKI (POL) 19:50:26 +01:59:21
(…)
41. 36 PIĄTEK (POL) 21:46:49 +03:55:44

Quady
1. Rafał Sonik (POL) Yamaha 21:52.41
2. Ignacio Casale (CHL) Yamaha +24.23
3. Sergio Lafuente (URY) Yamaha + 26.20

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl