Chłopaki ze StuntFreaksTeam mają dość robienia tricków w czasie jazdy na kole.
Ktoś niedawno powiedział, że stunt jako sport przeszedł tak długą drogę ewolucji, że czasem zamienia się już w akrobatykę na motocyklach. Dlatego zwariowana ekipa z Finlandii, która ostatnio zrobiła motorsportową kuchnię smażąc steka na wydechu, tym razem postanowiła podejść do stunt-klipu w inny sposób. Tym sposobem jest „tylko wheelie w różnych miejscach”. Juha Ruokolainen gumuje na Daytonie 675 wszędzie – na asfalcie, na molo (!), czy w lesie. Jak sam napisał: „To było strasznie trudne, aby gumować w lesie oraz całkiem niebezpieczne na szutrowych drogach!!” Podziwiajcie.