Pozostań skupionym, nawet na nudnej autostradzie

- Piotr Jędrzejak

Oto przykład, dlaczego kierowcy, a szczególnie motocykliści nigdy nie powinni jeździć rozkojarzeni.

Jedziesz autostradą, trzymasz tempo takie, jak inni kierowcy, ruch jest dość gęsty, ale wszystko idzie płynnie. No i sobie tak jedziesz, nic szczególnego się nie dzieje. To zrozumiałe, że w takich sytuacjach poziom skupienia opada. Ale na motocyklu trzeba spodziewać się niespodziewanego. Boleśnie przekonał się o tym motocyklista w szortach, na Yamasze R3.

Podróżował spokojnie autostradą. Przed nim jechał samochód ciągnący przyczepę z łódką oraz z tym sprężystym, żółtym czymś przypiętym do rufy. Nagle to żółte coś odpada. Motocyklista delikatnie hamuje, odbija w prawo, a wtedy zostaje zaskoczony jeszcze raz – żółty rulon również skręca w prawo. Po najechaniu na to coś, Yamaha R3 wyskakuje w powietrze…

Nie wiemy co to było, wygląda jak gigantyczna mata do ćwiczeń fitness. Albo po prostu zwinięta, sprężysta gąbka. Motocyklista na szczęście wyszedł z tego wypadku bez poważnych kontuzji – wiedział jak upadać, złożył ramiona nie bez powodu.

Czy dało się uniknąć tego wypadku? Być może. Jedno pozostaje bez wątpliwości – za sterami nie można tracić skupienia.

P.S.: Jak napisał jeden z komentujących na YouTube: „Travis Pastrana by to wylądował.”

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl