Macie pełne prawo spodziewać się oszałamiającego wyglądu i ogromnej mocy. Nie możemy się doczekać…
Po kupnie przez szefa KTMa, Stefana Pierera, Husqvarna zapowiedziała powrót na asfalt. No i rzeczywiście, dzieje się. Póki co w ofercie znalazły się między innymi 701 Enduro oraz 701 Supermoto, które bazują na KTMach 690 Enduro R oraz 690 SMC-R. Oczywiście to nie wszystko, bo Husqa zapowiada linię Vitpilen (125, 401 oraz 701), które robią na prezentacjach taki szał, że aż sami producenci są zaskoczeni.
Teraz amerykańska redakcja Asphalt&Rubber donosi, że do serii dołączy Vitpilen 1301. Jak dowodzą zdjęcia szpiegowskie, motocykl będzie bazował na KTMie 1290 Super Duke R, co samo w sobie powinno być dostateczną rekomendacją.
Bazując na tym, co widzimy na zdjęciach, Husqvarna będzie miała identyczny silnik i ramę. Różnice objawiają się przede wszystkim w kształcie plastików oraz w kształcie tylnej ramy pomocniczej i zadupka. Nie ma wątpliwości, że możemy spodziewać się stylistyki rzucającej na kolana równie silnie, jak moc na poziomie 170 KM. Już nie możemy doczekać się Vitpilen 1301 w swojej finalnej postaci. Przy odrobinie szczęścia nową Husqę zobaczymy na jesiennych targach w Kolonii lub w Mediolanie.