Intymne spojrzenie na Ducati 1199 Superleggera!

- Piotr Jędrzejak

Kilka dzieł sztuki w jednym miejscu, zbliżenia, pierwsze jazdy, wrażenia… Zazdrościmy.

W Stanach, w mieście Portland mieści się pewien salon Ducati. Nazywa się MotoCorsa, a pracujący tam ludzie to naprawdę pozytywnie zakręceni goście. Jednym z ich pomysłów jest bezsensowne, a jednak szalone Ducati 1199 Terracorsa, czyli Panigale na kostkach. Przy okazji biznes kręci im się całkiem nieźle. W ich salonie zamówionych zostało aż dziewięć sztuk ultra wypasionej wersji 1199 Superleggera. Biorąc pod uwagę, że wyprodukowanych zostanie łącznie 500 egzemplarzy, takim wynikiem można się pochwalić.

szef salonu i swieza dostawa

Fota na fejsa?

Ostatnio przyszła do nich pierwsza dostawa… Szef salonu i cała reszta pracowników, co całkiem zrozumiałe, aż śliniła się do tego dzieła sztuki zbudowanego z włókien węglowych, tytanu, aluminium, magnezu i wolframu… W końcu nie każdy produkcyjny motocykl ma ponad 200 KM przy wadze 155 kg na sucho. Na szczęście salon MotoCorsa pomyślał o podzieleniu się swoją radością. Za chwilę zobaczycie kilka ujęć ze składania motocykla, z pierwszej jazdy oraz posłuchacie wrażeń z tym związanych.

Jeżeli przemawia teraz przez Was zazdrość, wiedzcie, że nie jesteście sami…

szczesliwy klient 1199 Superleggera

BARDZO szczęśliwy właściciel 1199 Superleggery!

Może ci się zainteresować