No i stało się! TEN superbike od Ducati musi wrócić do salonu na akcję serwisową.
W Północnej Ameryce, gdzie „zainfekowanych” jest 375 sztuk Panigale, właściciele są już wzywani do salonów, ponieważ tylny wahacz został przykręcony do dźwigienek zawieszenia nieodpowiednią śrubą. To może spowodować rozłączenie się tych elementów, a wtedy nastąpi (jak to zostało ujęte przez amerykański odpowiednik UOKiK) katastrofalnie załamanie się zawieszenia. Skutków nie trzeba tłumaczyć.
Polski importer Ducati również prowadzi już akcję serwisową i kontaktuje się ze swoimi siedmioma klientami, których motocykle zostały objęte kampanią. Naprawa zostanie dokonana oczywiście bezpłatnie. W razie wątpliwości i pytań odnośnie swojego Panigale, polecamy kontakt z najbliższym ASO.