Pytanie tytułowe jest oczywiście retoryczne. Przez blisko dwa lata działalności Moto Angeles mieliśmy okazję przestudiować wiele przypadków motocyklistów. Okazuje się, że właściwie różnimy się tylko stopniem wariactwa, ale ono w nas jest. Dusza motocyklowa jest nim naznaczona i jest to pozytywne odchylenie od normy. Takie, które sprawia, że świat jest zróżnicowany- ciekawy. My oczywiście mamy ucieczkę w naszą wspaniałą krainę doznań i większość z nas nigdy nie odda tej wolności. Tak trzymajcie!
Macie jakieś zdjęcia lub filmy ze śmiesznych, lub szalonych akcji motocyklowych, lub „motocyklowo-pochodnych”? Wrzucajcie proszę linki do filmów w komentarzach :). Autor filmu lub zdjęcia które spodoba się nam najbardziej zostanie zaproszony bezpłatnie na tygodniowy pobyt w haciendzie Motormani z osobą towarzyszącą w 2020 :). Zapraszamy do zabawy 🙂 – naprawdę warto 🙂