Ten tata chciał dobrze. Sam pewnie lubi motocykle, usłyszał, że aby jego syn mógł zostać drugim Rossim (albo Błażusiakiem), musi jeździć już od najmłodszych lat. Zainstalował nawet synkowi boczne koła w pocket bike’u. Coś jednak poszło nie tak… Gdzie leży wina?
89