Zdjęcia szpiegowskie nowego motocykla od Ducati. Sprzęt mocno przypomina Diavela, ale ma tyle zmian, że być może będzie nowym modelem?
Główne hasło reklamowe dotychczasowego Ducati Diavela brzmiało „nie nazywaj mnie cruiserem”, dlatego to, co widzimy na zdjęciach, wprawia nas w niemałe zakłopotanie. Albo Włosi zupełnie zmienili politykę, albo nie będzie to Diavel, ale zupełnie nowy model.
Na zdjęciach szpiegowskich widzimy same zmiany względem Diavela. Przedni reflektor jest mniejszy, zniknęły boczne wloty powietrza, a wygładzony zbiornik nie wygląda jak napięty biceps. Teraz linia motocykla znacznie bardziej przypomina typowe cruisery, niż dotychczasowego Diavela. Rama to bez wątpienia nowa konstrukcja – nie okala już silnika, który również przeszedł zmiany. Najprawdopodobniej będzie to jednostka znana z nowej Multistrady, wyposażona w zmienne fazy rozrządu, czyli Testastretta DVT. Zakręcone kolektory wydechowe, tak samo jak tłumiki zniknęły z pierwszego planu. Tylny wahacz to również zupełnie nowa konstrukcja. Są jeszcze dwie ważne zmiany, które najbardziej nas szokują i zbliżają motocykl do rynku typowych cruiserów – napęd przekazywany za pomocą paska oraz podnóżki kierowcy wysunięte znacznie do przodu.
Motocykl, który widzicie na zdjęciach, prasa okrzyknęła Diavelem 2016. Jednak według nas modyfikacje są zbyt radykalne i raczej nie pasują do teorii Diavela. My spodziewamy się zupełnie nowego modelu Ducati, który jedynie luźno nawiązuje do Diavela. A jakie jest Wasze zdanie, podobają się Wam te zmiany?