Tak prezentuje się leśna szwedzka armia z rocznika 2016.
Endurowy sezon 2016 Husqvarna zdecydowanie może uznać za udany. W końcu tytuł Pierre-Aleksandra Reneta w Mistrzostwach Świata Enduro E2, zdobycie mistrzostwa przez Andrew DeLong’a w amerykańskim AMA Enduro oraz niezliczone sukcesy Grahama Jarvisa i Alfredo Gomeza w hard enduro oraz innych zawodników dają spore powody do dumy. Szwedzka marka była pionierem i liderem sprzedaży na „leśnym” rynku w latach 60 i 70-tych, a zeszłoroczne wyniki pokazują, że teraz Husqvarna powoli wraca na szczyt niebezpiecznie depcząc po piętach swojemu największemu „rywalowi” – marce KTM.
Przygotowując biało-niebiesko-żółty oddział na sezon 2016, inżynierowie skupili się na maksymalnym dopieszczeniu zeszłorocznych modeli i przeprowadzili szereg modyfikacji, dzięki którym nowe motocykle mają być jeszcze lepsze, aby jazda po najtrudniejszych odcinkach stawała się dziecinnie prosta. Co prawda na liście zmian nie znajdziemy żadnych powalających nowości, ale nawet te drobne ulepszenia i dopieszczenia mogą diametralnie zmienić prowadzenie fury, sposób oddawania mocy i w prosty sposób przekładają się żywotność egzemplarza. Poza tym cieszą również oko, a to dosyć istotny punkt przy kupowaniu nowej „zabawki”,
Przegląd najważniejszych zmian w modelach 2016:
- Nowa 22 mm przednia oś
- Półki z 22 mm offsetem
- Zmieniona konfiguracja widelca 4CS
- Nowa charakterystyka amortyzatora
- Nowe osłony lag z wtopioną grafiką
- Zmieniona skrzynia biegów w FE 250 oraz FE 350
- Udoskonalone sprzęglo DDS w FE 450 oraz FE 501
- Przełącznik map w standardzie
- Zmodyfikowany układ smarowania w FE 250 oraz FE 350
- Nowe tarcze hamulcowe z przodu i z tyłu
- Nowe, lżejsze szprychy
- Niebieska anodowana tylna zębatka
- Nowe pokrycie siedzenia z „przyczepnego” i wytrzymałego materiału
- Nowe kolory i grafika
Nowe enduraki od Husqvarny będą dostępne w sprzedaży u wszystkich autoryzowanych dealerów od lipca 2015.