Kalifornijczykom zazdrościmy pogody oraz zakrętów.
Efektowne ujęcia, szybka jazda, jazda na kolanie z iskrami.
„165 kg wagi sprawia, że pokonywanie zakrętów jest trochę trudniejsze.”
To, co zaraz obejrzycie, może być jednym z najprzyjemniejszych filmów tego tygodnia.
Co się stanie, gdy kilku znanych z YouTuba motocyklistów spotka się w jednym miejscu? Pogrom!
Palenie gumy, jazda na kole i inne typowe zabawy na motocyklach sportowych, czyli „Life of Meddes”!
Naprawdę, nie ma tutaj nic nowego. A jednak i tak oglądamy z zaciekawieniem.
Ten klip ma w sobie wszystko to, za co kochamy supermoto. Koniecznie trzeba obejrzeć.
Ten film to naprawdę nic szczególnego. Po prostu jest kilka fajnych zakrętów, sporo motocyklistów i jeden gość stojący na poboczu, który wszystko nagrywa… I tak przez 9 minut… A jednak po…
Nie ma zbyt wielu lepszych scenariuszy dla motocyklistów, niż kręta droga i mały ruch.
O tym filmie oraz o jego autorach wiemy bardzo niewiele, praktycznie nic. Maila z linkiem podesłał nam Konrad, pisząc przy tym w wiadomości, że „na pomorzu też coś latamy”. Tytuł filmu…
39 KM zupełnie wystarcza.
