Gdy temperatura spada do poziomu -25 st. C, chłopaki z Finlandii… wyciągają swoje motocykle!
Oczywiście wcześniej odpowiednio je przygotowując. Gdy stuntowy GSX-R 1000 z przedłużonym wahaczem otrzymał kostkowe opony z nabitymi kolcami, przyszedł czas, aby zabrać go na zamarznięte jezioro. Razem z nim na lód pojechał offroadowy gokart z silnikiem od R1 oraz crossówka – wszystko wyposażone w opony z kolcami. Tak się bawią chłopaki ze znanej i lubianej ekipy Stunt Freaks Team!
Najpierw obejrzyjcie odprężający, ponad 5-minutowy film z latania GSX-Rem bokami. Zwróćcie uwagę na precyzję, z jaką można wprowadzić i kontrolować uślizg tylnego koła – poezja! Zauważcie też sympatyczne, długie wheelie na crossówce od 4:30 (i pamiętajcie o HD).
Niestety nic nie ma za darmo. Dramatycznie niskie temperatury i ostre traktowanie nie są zbyt łaskawe dla sprzętu… W crosskart’cie zamarzły przewody i można było używać tylko jednego biegu, a w GSX-Rze skończył się silnik. Ale zanim to nastąpiło, udało się nagrać całkiem widowiskowy film: