„We just made it”, czyli ekipa KTS znowu atakuje ulice.
Całkiem niedawno na nasze strony wrzucaliśmy pierwszą część „oficjalnego” filmu z tegorocznego spotkania Killing The Streets. Chłopaki twierdzą, że materiału mają tak dużo, że mogliby zrobić z tego serial. Póki co możecie oglądać wspomnianą pierwszą część. Ale reprezentanci KTS nie śpią – ostatnio odwiedzili stolicę. Nie ma tutaj nic do gadania. Obejrzyjcie widowiskowy klip z treningu na placu oraz z ataku na stołeczne ulice. Ale sami tego nie powtarzajcie – przykład poniżej.
W stuncie może wydarzyć się wiele niespodzianek. Tak jak na przykład w tej glebie. Przekładając nogi nad kierownicę, stunter stopą wyłączył stacyjkę. A co się dzieje, gdy jadąc w pionie motocykl nagle straci siłę napędową? Spektakularna gleba. Na szczęście motocykl i kierownik wyszli z tego cało.