Ryan Moore zaprasza na stunt-przejażdżkę po San Francisco!
Sprzętem jest Yamaha YZ250F zmodyfikowana do stuntu i jak się okazuje, potrafi czynić cuda. Pewnie dlatego, że motocykl jest lekki i zwinny. Do tego wszystkiego Ryan dodał genialne i niesamowite ujęcia. Użył do tego chyba najfajniejszego sposobu montowania kamery GoPro, jaki wymyśliła cywilizacja – rotor! Krótko mówiąc, kamera orbituje wokół kasku. Obejrzyjcie jazdę na wysokim poziomie, San Francisco i wspaniałe ujęcia!