Czegoś takiego na Street View jeszcze nie widzieliśmy!
Google Street View to świetny wynalazek. Można dzięki niemu nie tylko świetnie wyznaczyć sobie trasę, ale też odwiedzić muzeum Hondy, muzeum Ducati, a nawet przejechać się po torach wyścigowych. To też świetne narzędzie do sprawdzania „ciekawe jak wygląda mój dom przez internet? O nawet mój samochód się załapał!”. Tym razem jednak obiektywy Google zauważyły coś innego.
Jeżeli masz już zaliczyć szlifa na motocyklu, zrób to z pompą. Najlepiej tuż przed samochodem oznakowanym Google, z wielką kamerą na dachu – popularność w sieci gwarantowana. I co? I udało się!
Rzecz miała miejsce w brazylijskim mieście Blumenau, na ulicy Rua 7 de Setembro, a nasz główny bohater zwyczajnie przekozaczył. Tuż przed zakrętem śmignął obok pierwszego samochodu, a na samym łuku wyniosło go na zewnętrzną. Akurat tam jechał inny samochód, doszło do kontaktu i gleby. Wygląda jednak na to, że nic nikomu się nie stało – chłopak szybko się pozbierał i pojechał dalej.
Chcecie zobaczyć to sami? Zapraszamy do Google Street View.
