Road rage: motocyklista zmuszony do obezwładnienia narwanego kierowcy

- Piotr Jędrzejak

Pomimo niespodziewanego ataku, w którym oberwało się również jego partnerce, motocyklista zareagował wzorowo.

Wszystko zaczyna się od sytuacji, której na filmie nie widzimy. Wnioskując po dialogu, że motocyklista przejechał wcześniej pomiędzy samochodami, meldując się na pasie ruchu tuż przed kierowcą Accorda. W stanie Arizona – bo sytuacja miała miejsce właśnie tam, w minioną sobotę – prawo zabrania motocyklistom jazdy pomiędzy samochodami. Kierowcy ten fakt tak bardzo się nie spodobał, że sam postanowił wymierzyć sprawiedliwość…

Według nas motocyklista zareagował wzorowo. Nie pobił kierowcy do nieprzytomności nawet pomimo tego, że ten zaatakował jego partnerkę. Obezwładnił go i poczekał, aż się uspokoi. Wszyscy, łącznie z policją, są też zgodni co do jednego: facet wygląda jakby był pod wpływem. Nie wiadomo tylko, pod wpływem jakich substancji, ale to ustalą wyniki badania krwi. Jak napisał motocyklista, facet nie poszedł do aresztu, ponieważ przy upadku skręcił sobie kostkę (albo przynajmniej tak twierdzi?), natomiast ciąży nad nim sporo zarzutów, w tym stanowienia zagrożenia, gróźb karalnych oraz napaści.

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl