Polak w Anglii: wymuszenie, gleba, sporo przekleństw i wspaniała reakcja ludzi!

- Piotr Jędrzejak

Ta pojedyncza sytuacja jest idealnym dowodem, dlaczego opłaca się jeździć z kamerką. [Ostrzegamy, sporo niecenzuralnych słów!]

Anglia. Skoro Anglia, to deszcz. A to z kolei oznacza, że każde niespodziewane wciśnięcie klamki hamulca może skończyć się przyziemieniem. No i niestety dokładnie tak się stało…

Facet jechał grzecznie swoim motocyklem, gdy tuż przed niego wjechał kierowca samochodu. Kobieta (to okazało się później) zmieniła pas w ostatniej chwili, bez użycia kierunkowskazu, tym samym wymuszając pierwszeństwo i zmuszając motocyklistę do hamowania. Ten, nie dość, że był na przegranej pozycji, to jeszcze został zaskoczony. Efektem było szybkie złapanie hamulca i jeszcze szybsze spotkanie z asfaltem.

Ale to nie wszystko, bo motocyklista podniósł się jeszcze szybciej i właśnie wtedy okazało się, że jest Polakiem. Ostrzegamy, że lepiej nie słuchać tego na głośnikach – w stronę pani za kierownicą poleciała całkiem soczysta wiązanka. W opisie filmu autor przeprosił za swoje niecenzuralne słowa (również te po angielsku chwilę później), a my nie mamy mu tego za złe. W końcu w takiej sytuacji nerwy mogą puścić…

Na ogromną pochwałę zasługuje postawa wszystkich ludzi dookoła. Zatrzymał się rowerzysta, który praktycznie z miejsca potwierdził, że będzie świadkiem zdarzenia. Znalazł się też drugi motocyklista, również chętny do pomocy. Pojawiło się też kilka innych osób. Chwilę później przejeżdżali tamtędy policjanci – ci również okazali się mega pomocni! Autor nie bez powodu wystosował do wszystkich wielkie podziękowania.

Z komentarzy autora możemy też wywnioskować, że na szczęście cała sprawa skończyła się dobrze. Dzięki kamerce udało się przekazać firmie ubezpieczeniowej nie tylko zapis z przebiegu sytuacji, ale również numery rejestracyjne samochodu. Motocyklista dostał motocykl zastępczy na kilka dni oraz wypłatę odszkodowania za dotychczasowy sprzęt (zniszczenia zakwalifikowały się jako szkoda całkowita) oraz za szkody na ciele. Niedługo później Hondę zastąpiła Ninja 250R.

Cóż, jak widać zakup kamerki na kask spłacił się wielokrotnie! Prawdopodobnie bez niej ciężko by było z udowodnieniem winy…

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl