Po tym filmiku ciężko się pozbierać. Facet nieźle daje radę!
Na naszego redakcyjnego maila Bartosz podesłał nam całkiem przyjemny filmik – gość na Suzuki GSR 600 (opony to Continental Sport Attack 2) w całkiem ostrym tempie przejeżdża kawałek trasy na przełęczy Loibl (w Alapch, łączy Austrię i Słowenię). Zazwyczaj w takich przypadkach staramy się dopisać do filmu kilka ciekawych słów, ale okazuje się, że tym razem Bartek nas wyręczył. Wklejamy tutaj to, co dostaliśmy mailem:
Gość jedzie GSRem 600 po bajecznie krętej drodze w Austrii, przy czym mnie urzekła jego technika jazdy. Absolutnie genialna. Wyciska ze sprzęta wszystko co najlepsze, jedzie oczywiście mało przepisowo, ale jakoś mi to w tym wypadku nie przeszkadza (brak skrzyżowań, posesji itp). Jedzie swoim pasem, nie zaskakuje go absolutnie nic, a jeżeli mam wrażenie, że wychodzi nieczysto z któregoś zakrętu, to okazuje się, że robi to po to, żeby wejść prawidłowo w kolejny. Zwróćcie uwagę na szybkość przekładania motocykla z jednego ucha na drugie – ja jestem w szoku. Też mam GSRa 600 i chciałbym kiedyś panować nad sprzętem chociaż w połowie tak jak ten gość. Na innym swoim filmiku ten człowiek zalicza uślizg przedniej opony, wszystko kończy się dobrze i mam wrażenie, że to nie szczęście, a jego umiejętności pozwoliły mu opanować sytuację i jechać dalej jak gdyby nigdy nic. Miłego oglądania 🙂
Pozdro
Bartek
http://youtu.be/msGtndcfOUA
Wow, jesteśmy pod wrażeniem! Pewne jest, że gość zna tę trasę lepiej, niż własny garaż. A poza tym jesteśmy ciekawi, co uważacie o mailu od Bartka?
Jeżeli tylko macie ochotę, Wy też możecie pisać tego typu newsy. Czekamy pod adresem redakcja(małpka)motormania.com.pl!
