Potężny czoper, czy stuningowany litr?
Nie jest tajemnicą, że dobry chopper/cruizer będzie miał lepsze przyspieszenie (szczególnie na pierwszych metrach), niż typowy motocykl sportowy. To wynika z rozłożenia masy, charakterystyki silnika, braku tendencji do wheelie oraz ze sporej przyczepności (szerokiej) tylnej opony. Do tych najlepiej przyspieszających można zaliczyć z pewnością Ducati Diavela, czy Harley-Davidsona V-Roda, który przez ortodoksyjnych HOGów nie jest uznawany za Harleya. To przez silnik, który opracowany został we współpracy z Porsche…
Wspomniany „Harry” w wersji Night Rod Special stanął do wyścigu na 1/4 mili. Jego rywalem była najpierw typowa, sportowa sześćsetka – nie powinno być dla Was zaskoczeniem, że HD wciągnął ją nosem. W kolejnym biegu zobaczycie pojedynek z litrowym sportem, który wyposażony został w długi wahacz oraz wtrysk nitro. Jak uważacie, kto wygra?
Pierwszy wyścig ok. 0:23, drugi ok. 1:51.