Motocyklista kontra powódź: kolejne starcie!

- Piotr Jędrzejak

Wygląda na to, że właśnie rodzi się nowa moda. Jeżeli w okolicy jest powódź, a Ty masz motocykl chociaż trochę offroadowy, musisz spróbować go zwodować! A może ci goście zwyczajnie próbują znaleźć Nemo?

Na naszych stronach pisaliśmy o tego typu akcjach już dwukrotnie. Pierwszy gość na DRZ miał do przejechania prostą drogę – było bardzo głęboko, ale woda już nie płynęła, więc jemu się udało. Drugi gość, również na DRZ popełnił kilka błędów – po pierwsze nie moment krytyczy - row pod woda - powodzwiedział, że będzie głęboko; po drugie woda płynęła i to szybko. Ten facet stracił motocykl na kilka dni, ale przeżył. Wczoraj było jeszcze Kawasaki w dużym jeziorze na dwupasmówce, ale to już inna historia.

No i w końcu mamy nowego bohatera, tym razem na BMW G650X Challange. Facet cały dzień jeździł po okolicy, w towarzystwie pickupa (prawdopodobnie służba ratownicza) przejeżdżali przez większe i mniejsze zalania, ale wszystko szło dobrze. Aż w końcu natrafili na najbardziej zalaną sekcję drogi. W gruncie rzeczy okazało się niezbyt głęboko, ale za to daleko. A woda niestety nie była przejrzysta, no i motocyklista zjechał do rowu…

http://youtu.be/8rRpxnDosYA

Motocykl oczywiście został cały zalany, ale udało się go wyciągnąć. Wystarczyło dobre osuszanie, dwie zmiany oleju i można było jeździć dalej! Taka mała przygoda…

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl