Od niedawna wiele osób nostalgicznie kupuje Romety i Junaki, przyszła pora na powrót Jawy, która została wykupiona przez indyjską grupę Mahindra & Mahindra!
Trójca święta, która jeszcze nie tak dawno temu królowała wśród motocykli na naszych drogach wraca do łask. Hindusi wykupili prawa do marki czeskiej Jawy, w ciągu dwóch lat mają zamiar zaprezentować ją rzeszy publiczności na targach Auto Expo 2018. Nie ma w tym nic dziwnego, bo jak się okazuje wśród mieszkańców Indii lubujących małe pojemności, Jawa jest bardzo dobrze znana i lubiana.
Na razie brak dokładnych informacji na temat tego jak miałyby wyglądać motocykle i jakie posiadać mają bebechy. Pewne jest jednak, że trafią one początkowo na rynek Indii i kilku innych państw Azji. Produkowane będą w indyjskim mieście Pithampur w stanie Madhya Paradesh. Motocykl ma ponoć posiadać oryginalne DNA Jawy, zaś zaprojektowany zostanie z pomocą włoskiej wyścigowej dywizji Mahindry – tak twierdzą nowi właściciele.
Czy trafią na nasze rynki? Póki co nie ma takich planów. Po sukcesie Rometa i Junaka pewne jest jednak, że Mahindra sporo zyskałaby takim posunięciem.
Póki co na rynek Europy oraz Stanów Zjednoczonych Hindusi przygotowali coś zupełnie innego. Mahindra & Mahindra wykupiła ostatnio 60% udziałów w firmie Classic Legends Pvt. Ltd, która z kolei posiada pełne prawa nie tylko do marki Jawa, ale również do marki BSA. Te brytyjskie motocykle również swoje lata świetności mają dawno za sobą i zostały wpisane do księgi klasyków – ostatni model produkowany był w latach 70. Teraz BSA wróci na rynki Europy oraz USA.
Wiadomym jest, że Indie należą do krajów mocno rozwiniętych technologicznie, dlatego też możemy spodziewać się konkretnych motocykli mogących konkurować z czołówką producentów na świecie. A jak z wami, kupilibyście odświeżoną Jawe lub nowiutkiego BSA?
Anand Mahindra, prezes firmy Mahindra & Mahindra
