Fiksacja wzroku: Daytona 675 i Street Triple upadają w tym samym miejscu

- Piotr Jędrzejak

Film, który zaraz zobaczycie, mógłby być pokazywany na kursach nauki jazdy, w dziale „czego nie robić”.

Facet z kamerką o ksywce Crazymook jedzie Triumphem Daytona 675 SE. Przed nim stosunkowo wąska droga, zakręty i kolega na Triumphie Street Triple… I tu się wszystko zaczyna.

Kolega na Triplu wypada z zakrętu i zalicza glebę na trawie. Nie wiemy dlaczego to się stało (być może kiepska linia przejazdu?), ale to nie jest istotne w tym przypadku. Ważne jest, co dzieje się później z naszym motocyklistą na Daytonie. Zakręt nie wygląda na zbyt trudny, no i wszystko wskazuje, że Crazymook pokona go bez większego problemu. Wtedy jego spojrzenie skupia się na wyglebionym koledze i następuje podręcznikowy przykład fiksacji wzroku. Crazymook zamiast patrzeć tam, gdzie chce pojechać, „celuje” wzrokiem w pobocze, do tego odejmuje gaz, motocykl się prostuje, a nasz motocyklista dołącza do (teraz już 2-osobowego) zlotu na trawie…

I właśnie dlatego tak ważne jest odpowiednie patrzenie w zakręcie. Crazymook teraz też już to wie – no i należy mu się szacun za to, że od razu po glebie przyznał się, że to przez fiksację wzroku.

Przeczytajcie co napisał autor i obejrzyjcie video:
„Obaj wyszliśmy z tego bez szwanku, co jest najważniejsze. Motocykle, poza kosmetycznymi uszczerbkami, też są w porządku.

Na początku widzicie moment, kiedy pojawia się fiksacja wzroku – wtedy motocykl zaczyna jechać prosto… Szkoda, bo byłem już praktycznie za zakrętem =P

Jestem pewien, że wy wszyscy chciałbym-być-Rossi będziecie pisali, że to można było łatwo ominąć i że zrobilibyście to lepiej – takie tam gdybanie…”

(Jeżeli nie możecie wytrzymać pełnej dramatyzmu, czarno-białej wersji, to właściwy film zaczyna się od 1:15.)

Może ci się zainteresować

MotoRmania jest zaskakującym, lifestyle’owym portalem o tematyce motocyklowej. Podstawą publikacji są rzetelnie i niezależnie przeprowadzane testy motocykli, których dodatkową atrakcją jest inspirujący sposób prezentacji zdjęć. Kompetencja redakcji MotoRmanii została wyróżniona zaproszeniem do testów fabrycznych motocykli wyścigowych klasy Superbike, co błyskawicznie ugruntowało status magazynu jako najbardziej fachowego miesięcznika motocyklowego w Polsce. Nasz portal to długo oczekiwany powiew pasji i prawdziwie motocyklowego stylu życia!

©2010 – 2023 Wszystkie prawa zastrzeżone MotoRmania.com.pl