Yamaha trochę (nawet bardzo) zaspała z wprowadzeniem jakiegokolwiek motocykla w klasie „sportowych” ćwierćlitrówek – ale zaprezentowany model wygląda świetnie!
Zobaczcie, ten motocykl genialnie naśladuje prototyp z MotoGP! Ale tylko na pierwszy rzut oka. Wprawdzie nie ma świateł, lusterek, czy siedzenia dla pasażera, ale przyjrzyjcie się szczegółom. Konwencjonalne zawieszenie i amortyzator, pojedyncza tarcza hamulcowa, a rama wygląda na zwykłą, rurową, stalową. Krótko mówiąc obstawiamy, że Yamaha zaprezentowała motocykl koncepcyjny, którego cywilna wersja jest już gotowa do produkcji, a różni się generalnie tylko owiewkami. No i wydechem Akrapovica, który zapewne będzie marzeniem każdego, młodego posiadacza R25. Wspomnieliśmy, że motocykl promowany jest przez Rossiego na torze?
http://www.youtube.com/watch?v=ck3M0BumS4I
Yamaha nie zdradza zbyt wielu szczegółów. Wiadomo, że będzie to 2-cylindrowa, rzędowa 250-tka zapewniająca niezłe osiągi przy wysokich obrotach oraz niską wagę dla łatwego manewrowania. R25 zaprojektowana została jako motocykl sportowy dla początkujących na takich rynkach, jak Japonia czy Europa oraz jako sport wysokiej klasy dla odbiorców w Azji. Strzelamy, że motocykl dostępny będzie również w wersji takiej, jak na video. Mamy też ogromną nadzieję, że po dodaniu lusterek oraz wszelkich świateł, R25 wciąż pozostanie tak samo sexy!