Na targach w Mediolanie MV Agusta w końcu oficjalnie pochwaliła się limitowaną edycją Dragstera RR LH44. Obejrzyjcie zdjęcia i pożądajcie go tak jak my.
MV Agusta nie jest obca w padoku F1. Mistrzowie tacy, jak Berger, Irvine, Montoya, czy Damon Hill jeździli motocyklami z Varese, a w 2002 i 2006 roku powstały limitowane F4 na cześć Ayrtona Senny. Teraz powstał Dragster RR honorujący 3-krotnego mistrza, Lewisa Hamiltona. Co więcej, Lewis przez kilka miesięcy aktywnie uczestniczył w projektowaniu „swojego” limitowanego Dragstera RR LH44. Jeszcze nigdy wcześniej mistrz F1 nie projektował nowego motocykla!
Hamilton i Dragster RR mają podobno ze sobą dużo wspólnego. Włosi podkreślają takie cechy, jak radykalny styl, obsesja na punkcie detali, odwaga, czy brak strachu względem rywali. My dodamy od siebie jeszcze jedną cechę: Lewis jest kierowcą Mercedesa, a współwłaścicielem MV Agusty jest… właśnie Mercedes. Ale co z tego, patrzcie się na ten seksowny motocykl!!
Nazwa LH44 pochodzi właśnie od Lewisa Hamiltona i jego numeru startowego, który – razem z logiem pantery – znalazł się w wielu miejscach motocykla. Perłowo biały kolor też nie jest dziełem przypadku, a typową barwą Lewisa. Technicznie nie różni się od zwykłego Dragstera RR, o którym poczytacie tutaj.
Dragster RR LH44 jest pełen przykładów prawdziwego kunsztu, jak kanapa z Alcantary z haftem, czy wiele części z Ergalu (wysokiej jakości stop aluminium) – klamki hamulca i sprzęgła, kierownica, korek zbiornika paliwa, czy pokrywa pompy hamulcowej. Znaczki, rama, stelaże podnóżków pasażera, czy spektakularne obręcze szprychowych felg zostały anodowane na czerwono. Z kolei kierownica, stopka boczna, aluminiowa środkowa część ramy oraz sety kierowcy i pasażera wykończone zostały w czarnym macie.
Sporo elementów wykonanych zostało z wysokiej jakości włókna węglowego 3K wykończonego matowo. Ten materiał został użyty do konstrukcji przedniego i tylnych błotników, owiewki, airboxa, bocznych osłon silnika, osłony wydechu, dekla zębatki zdawczej oraz osłon łańcucha i zębatki tylnej.
Przypatrzcie się dobrze, bo Dragster RR LH44 będzie wyprodukowany w limitowanej serii 244 sztuk.
