Harley-Davidson ochoczo dołącza do elektrycznej rewolucji w przemyśle motoryzacyjnym.
Całkiem niedawno ruszył pierwszy etap sprzedaży elektrycznego, pełnowymiarowego motocykla LiveWire za 147 tysięcy zł. W tym samym momencie Amerykanie poinformowali o prototypach dwóch ultralekkich motocykli elektrycznych.
Teraz, zaledwie 3 tygodnie po zaprezentowaniu zdjęć pojazdów koncepcyjnych, Harley-Davidson publikuje dwa filmy z pierwszymi jazdami! Osobami testującymi były gwiazdy „igrzysk sportów ekstremalnych” X-Games. Jack Mitrani jest prezenterem tej serii, a Jacko Strong jest złotym medalistą w FMXie.
Pierwszy z pojazdów to elektryczny skuter. Prototyp ma długie, deskorolkowe podnóżki, wygląda zjawiskowo, jest lekki, a jak mówi Mitrani, start z miejsca ma atomowy.
Drugi pojazd to coś pomiędzy motocyklem offroadowym i elektrycznym rowerem MTB. W odróżnieniu od e-MTB, pojazd Harleya nie ma pedałów, ale sztywne podnóżki. Jacko od razu pokazuje, że będzie można się nim pobawić w całkiem emocjonujący sposób.
W całej tej akcji marketingowej warto zwrócić uwagę na dwa aspekty. Po pierwsze – tempo działania Harleya. Od pierwszych zdjęć, do pierwszych jazd minęły zaledwie 3 tygodnie. Pojazdy jeszcze nie mają nazw, a już są prezentowane w akcji. Wygląda na to, że zarząd z Milwaukee nie żartuje i lekkie elektryczne jeździdła pojawią się w sprzedaży dość szybko, aby wypełnić wciąż wzrastający rynek. Po drugie – sposób przedstawienia. Sporty ekstremalne, X-Games i FMX to nie jest główna domena producenta ciężkich motocykli z ogromnymi V-Twinami. A jednak Harley chyba wie, że ze swoimi produktami musi trafić również do młodszych i bardziej rozrywkowych klientów, niż do tej pory. Zobaczymy czy się uda. A ten elektryczny rowero-motocykl chętnie wzięlibyśmy na górskie ścieżki.