Wczoraj, na targach Geneva Motor Show, Grupa Volkswagen zaprezentowała nowe wcielenie szatana. To znaczy Diavela.
Zmian nie ma jednak zbyt dużo. Przede wszystkim, w oczy rzuca się bardziej agresywny przód Diavela. To za sprawą nowego reflektora, który teraz świeci całkowicie w technologii LED. Drugą nowością jest silnik. Teraz, do nazwy jednostki Testastretta 11° dodane zostały literki DS. Jest to skrót od Dual Spark, czyli od systemu podwójnych świec zapłonowych – rozwiązanie to znane jest na przykład z Multistrady. Przy okazji odnowiony został też układ wydechowy. Moc maksymalna jest identyczna (162 KM), a moment obrotowy wzrósł o 3 Nm i wynosi teraz 130,5 Nm. Dzięki systemowi DS można spodziewać się lepszej emisji spalin, dokładniejszej reakcji na ruch manetką, a Ducati dodaje jeszcze, że wzmocniony został środkowy zakres obrotów. Jakby wcześniej był słaby, taa…
Siedzenie kierowcy zostało przeprojektowane i oferuje teraz więcej miejsca oraz komfortu. Przy okazji, Bolończykom udało się oszczędzić 5 kg i dzięki temu Diavel waży 205 kg na sucho.
Diavel 2014 pojawi się w salonach już w kwietniu, a dostępny będzie w 3 wersjach: Dark Stealth, Ducati Red oraz Star White.