O tym filmie oraz o jego autorach wiemy bardzo niewiele, praktycznie nic. Maila z linkiem podesłał nam Konrad, pisząc przy tym w wiadomości, że „na pomorzu też coś latamy”. Tytuł filmu jasno mówi, że to okolice miejscowości Miastko, natomiast opisie znalazły się tylko trzy słowa: „ride all day”. Sami więc widzicie, że nie ma zbyt wiele ciekawostek. Ale jedno jest pewne – chłopaki bardzo lubią latać po zakrętach. Film też udał się im naprawdę dobrze. Mimo, że ciężko go nazwać wybitnie profesjonalnym, to z pewnością posiada to coś. Szczególnie w pierwszej połowie, gdy tematem przewodnim jest latanie po zakrętach ujęte w zwolnionym tempie. Jest hipnotyzująco przyjemnie!
95
Piotr Jędrzejak
Głównodowodzący portalem. Nie je, nie śpi, żyje newsami ze świata motocyklowego. Związany z laptopem. Zdarza mu się poprawiać "waCHacze" po kumplach z redakcji. Po mieście szaleje Street Triplem 675. Skontaktuj się
previous post