Dzikie zwierzęta to dla motocyklistów coś, przed czym po prostu trzeba mieć respekt. Ale kto mógł spodziewać się zwierzyny prawie w centrum miasta?! Tą osobą jest Adam, który napisał nam maila:
Cześć, wczoraj wracałem z pracy po godzinie 22:00, stado dzików spotkałem prawie w samym centrum Rudy Śląskiej, nigdy bym się ich tam nie spodziewał. Na dodatek przechodziły przez drogę za wzniesieniem i przez to miałem mało czasu na reakcję. Nie wyhamowałbym, ogromne szczęście że ostatni duży dzik się przestraszył i uciekł, więc było miejsce żeby je ominąć. Od dziś zwalniam w każdym zalesionym miejscu. Niech ten filmik będzie przestrogą dla innych motocyklistów, którzy mimo nie najlepszych temperatur do jazdy, nadal korzystają z motocykla. Uważajcie w lasach!
