Poniższy film prezentujący technikę strzelania z wydechu zaprezentował nam Wojtek. W mailu dopisał jeszcze „nie wiem czy to już widzieliście, ale ja wymiękam”. Nasza odpowiedź brzmi: „nie, nie widzieliśmy, ale też wymiękamy.” Koniecznie obejrzyjcie! Przed Wami genialna inwencja twórcza połączona z idealną synchronizacją pracy operatora odcinki, władcy ognia, klapko-dźwiękowca, oraz kamerzysty (aczkolwiek jakość filmu sugeruje, że do nagrywania użyto tostera). Efekt jest świetny i prawdę mówiąc trochę zazdrościmy, że sami na to nie wpadliśmy…
175
Piotr Jędrzejak
Głównodowodzący portalem. Nie je, nie śpi, żyje newsami ze świata motocyklowego. Związany z laptopem. Zdarza mu się poprawiać "waCHacze" po kumplach z redakcji. Po mieście szaleje Street Triplem 675. Skontaktuj się
previous post
Japońskie Ducati – tak! W końcu to zrobili!
next post