Jest szansa, że wirus w Polsce nie rozwinie się tak jak w przypadku innych krajów EU, które zareagowały opieszale.
Na wszystkich granicach Polski odbywają się inspekcje sanitarne. Na przejściach z Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą istnieją 32 punkty kontroli sanitarnej a na granicach z Rosja, Białorusią i Ukrainą każde przejście jest monitorowane.
W 32 punktach poddawane kontroli są osoby przekraczające granice w busach i autobusach, a na przejściach z Rosją, Białorusią i Ukrainą wszystkie osoby również te poruszające się pociągami.
Sprawdzane są również osoby na terenie baz promowych w Świnoujściu, Gdyni i w Gdańsku.
Ponoć na lotniskach sprawdzane są wszystkie osoby ale znamy przypadki, gdzie takich procedur nie zanotowano.
Standardowo ma być badana temperatura, a pasażer musi wypełnić kartę lokalizacyjną, czyli podać dane osobowe, nr telefonu i adres, pod którym będzie przebywał w najbliższym czasie.