Pamiętacie ekipę SuperRetards? Chłopaki ostatnio terroryzowali miasto w towarzystwie 1000-konnej Toyoty Supry, a teraz możemy oglądać ich kolejny klip. Tym razem panowie ze Skandynawii opuścili miasto, więc jedynym słusznym sposobem przemieszczania się po prawie pustych drogach są długie wheelie. SuperRetards wjechali też w las. Ale żeby było więcej zabawy, motocykle zostały na slickach. Prawdziwa kostka to przecież oszukiwanie. Ja osobiście po tym klipie czułem niedosyt, ale podobno już niedługo zobaczymy kolejny z większą dawką adrenaliny.
86
Piotr Jędrzejak
Głównodowodzący portalem. Nie je, nie śpi, żyje newsami ze świata motocyklowego. Związany z laptopem. Zdarza mu się poprawiać "waCHacze" po kumplach z redakcji. Po mieście szaleje Street Triplem 675. Skontaktuj się
previous post