Jazda tyłem na motocyklu – wypadek w mieście

- Piotr Jędrzejak

Tak się kończą głupie pomysły realizowane w jeszcze głupszy sposób. Chcesz trenować stunt i jego pochodne? Super! Ale rób to tam, gdzie nie ucierpisz Ty, a w zasadzie inni, niewinni ludzie. Jedym z głupszych pomysłów jest jazda tyłem, totalnie bez kontroli kierownicy, w całkiem zatłoczonym mieście. Chłopak był nawet na tyle ambitny, że próbował ominąć hamujący samochód. Cóż, prawie się udało.

Może ci się zainteresować