Ledwo rozpoczął się sezon MotoGP 2012, a już pojawiają się plotki na temat sezonu 2013.
Rossiemu nie idzie. Wie to każdy, a pierwsza runda w niedzielę wzbudziła jeszcze gorętsze rozmowy. Vale zaczął się już nawet powoli buntować przeciwko Ducati, przekonajcie się sami. Taka atmosfera jest wręcz perfekcyjnym środowiskiem dla rodzenia się plotek. Pierwsza z nich mówi, że Włoch może odejdzie z Ducati jeszcze przed końcem sezonu (czyli końcem kontraktu) za porozumieniem stron. Mało prawdopodobne, ale tak czy inaczej, po przygodzie z Ducati jego reputacja stała będzie mniej więcej na podobnym poziomie, jak sam Rossi w wyścigu w Katarze.
Yamaha i Coca-Cola w wyścigu North West 200
Wracając jednak do plotek krążących po padoku MotoGP. Mówi się, że w następnym sezonie The Doctor wróci na swoją ukochaną Yamahę YZR-M1. Nie będzie jednak jeździł w barwach zespołu fabrycznego, a raczej ekipy satelickiej. Kiedyś Rossi miał przecież założyć swój własny zespół, więc to by się zgadzało. Co więcej, podobno trwają już pierwsze, wstępne negocjacje z głównym sponsorem. Miałby nim być producent najbardziej popularnego napoju na całym świecie, Coca-Cola.
Takiego scenariusza oczywiście nie można wykluczyć, ale jestem bardziej niż pewien, że do sezonu 2013 powstanie jeszcze wiele różnych plotek na temat przyszłości Rossiego.
