Ok… Nasz zapał chłodzi nieco cena – 10919 euro co daje około 47000zł. No dobrze, ale kupi się na firmę, odliczy vat, może uprosimy KTM’a o jakąś zniżkę. Nie wiemy jak, nie wiemy kiedy, ale TO musi trafić do naszego garażu w Moto Angeles. Legendarny sprzęt supermoto powraca z mocą 63KM, zaawansowanym zawieszeniem i elektroniką ( to ostatnie akurat nas najmniej interesuje).
Jednostka napędowa nowego KTM 450 SMR jest zapożyczona od 450 SX-F, który tak dobrze sprawdził się w off-roadowej rywalizacji. Waży jedyne 27kg! Nowe umieszczenie w ramie ma wpłynąć na uzyskanie optymalnej centralizacji masy. Interwały serwisowe zostały wyznaczone co 100mth.
Mamy też bardzo zaawansowaną elektronikę dającą nam możliwość wyboru innej mapy silnika dla różnych biegów. Zastosowano 5. biegową skrzynię biegów PANKL’a. To ona jest wyposażona w zaawansowany sensor pozwalający przypisać odpowiednią mapę dla danego biegu. Dodatkowo otrzymujemy „slipper-clutch” od Suter’a. Ustawienia elektroniczne pozwalają nam skorzystać z launch control, oraz przełączać pomiędzy różnymi poziomami kontroli trakcji ( np. innym dla jazdy na i poza asfaltem).
Zaawansowane zawieszenie to WP XACT, a zwalniać będziemy za pomocą czterotłoczkowych zacisków Brembo.
Może być? Dla nas może :):)