
„Bikes and Beards” to zdecydowanie nasi ulubieni wariaci. Kliknijcie im „suba” bo takich pozytywnych szaleńców trzeba wspierać w tym korporacyjnie zunifikowanym i politycznie poprawnym świecie. Tym razem postanowili sprawdzić czy motocykl da sobie radę pod wodą i po kilku prowizorycznych zabezpieczeniach po prostu to zrobili. Jeżeli macie chwile to zapraszamy..