Hard enduro to popularny, ale i naprawdę wymagający sport. Ma w sobie wiele elementów trialu, ale żeby być w tym dobrym, trzeba być uzdolnionym w każdej dziedzinie offroadu. Jeżeli oglądaliście jakieś zawody hard enduro, na pewno widzieliście przeszkodę w postacie ułożonych płasko opon, przez które należy przejechać. Niby nic, a jednak zawsze stanowi niemałe wyzwanie. W czasie Bassella Race w Hiszpanii, organizatorzy weszli na nowy poziom utrudniania zawodnikom życia: ułożyli opony na podwójnym podjeździe. Określenie „było trudno” to delikatne niedomówienie…
Jedna z mniej przyjemnych akcji dzieje się w momencie 2:30. Widz obrywa motocyklem w twarz i w aparat, a oderwany obiektyw z kolei trafia w głowę kolejnego widza… Przypomnijcie nam o tym, gdy następnym razem będziemy na widowni przy wyścigu hard enduro.