Dla tego gościa enduro-pojeżdżawka skończyła się tego dnia zdecydowanie wcześniej. Plusk!
Znacie teorię przyjaciela? Jeżeli zaliczysz głupią glebę przy znajomym, ten będzie starał Ci się pomóc. Ale jeżeli zrobisz coś podobnego przy przyjacielu, ten najpierw wpadnie w paniczny śmiech. Dopiero później pomoże.
Zobaczcie więc co się stało, gdy grupka przyjaciół z Wielkiej Brytanii w czasie zimy wybrała się na endurowanie po Hiszpanii. Podjęli taką decyzję ze względu na obietnicę ciepłej, suchej i idealnej pogody do treningów. Ale to nie dotyczyło jednego z nich. Reece znalazł sobie jeszcze chłodniejsze i jeszcze bardziej mokre warunki niż te, które zostawił w domu.
Nie wiemy do końca, co on zrobił… Chyba chciał wyprzedzić kolegę poboczem. Wtedy zauważył murek, który postanowił ominąć też poboczem. Wtedy okazało się, że pobocze się bardzo szybko kończy.
