Już drugi etap okazał się wymagający. Kuba Piątek odpadł z powodu awarii silnika, a wiele samochodów zaliczyło poważne wypadki.
Czterdziesta edycja najtrudniejszego rajdu na świecie ruszyła w sobotę. Pierwszy etap Rajdu Dakar 2018 składał się ze spektakularnej sekcji dojazdowej wzdłuż wybrzeża Pacyfiku oraz odcinka specjalnego o długości zaledwie 31 km w pobliżu miasta Pisco. Był on idealną rozgrzewką przed pierwszymi prawdziwymi trudnościami, które przygotował organizator na kolejne dni.
W pierwszym dniu, debiutujący w rajdzie Dakar młody motocyklista Maciek Giemza pojechał spokojnie i zgodnie z założeniami, uzyskując 71. czas. Paweł Stasiaczek zajął 52. miejsce, Maciej Berdysz był 68., a Kuba Piątek otrzymał karę za ominięcie punktu kontrolnego i wylądował na 109. miejscu.
Jadący quadem Rafał Sonik był 5., a jadący z nim Kamil Wiśniewski finiszował na 33. pozycji. Startujący samochodem Mini John Cooper Works Rally, Kuba Przygoński i Tom Colsoul zajęli 9. miejsce w kategorii samochodów.
Drugi, niedzielny etap Rajdu Dakar to już prawdziwe ściganie. Zawodnicy mieli do pokonania 278 km na pętli wokół Pisco, z czego 267 km to odcinek specjalny wytyczony głównie po wydmach w okolicach Ica wymagających precyzyjnej nawigacji i czujności.
Jadący samochodem Kuba Przygoński zajął 16 pozycję, pomimo kłopotów zdrowotnych pilota. Nowego lidera ma także klasyfikacja motocyklistów po efektownym zwycięstwie Joana Barredy. Nasz debiutant Maciej Giemza (Orlen Team) po rozsądnej jeździe zajął 34. miejsce, a pozostali Polacy plasują się w drugiej pięćdziesiątce. Niestety, Kuba Piątek odpadł z rajdu wskutek defektu silnika. W kategorii quadów wygrał znów Ignacio Casale, ścigany przez cały odcinek przez zwycięzcę sprzed roku Siergieja Kariakina, który stracił tylko 43 sekundy do zwycięzcy. Rafał Sonik zajmuje 7 miejsce, Kamil Wiśniewski finiszuje jako 17. zawodnik na quadzie.
„Niestety z powodu awarii silnika rywalizację musiał zakończył motocyklista Jakub Piątek. Sporo problemów mieli również kierowcy samochodów. Moim zdaniem nawet 20 aut mogło dziś odpaść z rajdu. Kilka zaliczyło rolkę, wiele się zakopało, a niektóre nawet zderzyły. System ostrzegawczy w moim quadzie co chwilę pikał, że zbliżam się do unieruchomionych pojazdów” – mówił Sonik.
Szczegółowa tabela wyników na dakar.com.
