Dakar to jeden z najtrudniejszych rajdów na świecie, nie ma co do tego wątpliwości. W kategorii motocykli aktualnie (po IX etapie) prowadzi Toby Price na KTMie, a na 3. miejscu jedzie Paulo Goncalves. Jednak na 8. etapie Portugalczyk zaliczył poważnie, naprawdę poważnie wyglądający wypadek. Po kilku wyskokach przy dużej prędkości, motocykl zaczął lecieć bokiem, a to rzadko kończy się dobrze. Paula wystrzeliło w powietrze, i tak jak jego motocykl, zaliczył kilka obrotów… Ale po prostu się podniósł, złapał swoją Hondę i ruszył dalej pełnym ogniem!
Zauważcie, że pomimo tak solidnej gleby, motocyklowi nic się nie stało. Te sprzęty zaprojektowane są do ciężkich zadań! Paulo też nie odniósł kontuzji (twardziel), ale trochę go zdezorientowało – po ruszeniu musiał się zastanowić, w którą stronę ma teraz jechać.