Letnie i nadmorskie klimaty to nie tylko baloniki na druciku i cukrowa wata, choć tego tez nie zabrakło. W ubiegły weekend Motopark w Koszalinie gościł podwójną runda Mistrzostw i Pucharu Polski Supermoto na której zespół HPSM zjawił się w pełnym składzie!
informacja prasowa
Na ekipa HPSM składają się:
Jerzy „Jurgen” Głodek #113
Daniel Mikołajczyk #151
Rafał „Franz” Perkowski #44
Nastroje były bojowe, a plany ambitne. Dwie trzecie HPSM czyli Jurek i Daniel nad morzem zjawili się już w środę, żeby oswoić się z torem, a przede wszystkim z nową sekcją terenową. Niestety Koszalińska pogoda pozwoliła jedynie na podziwianie przebudowanego obiektu spod parasola, a poruszanie się po gliniastym, pagórkowatym terenie wymagało użycia sprzętu alpinistycznego. Dopiero w piątek, już w pełnym składzie (Franz dojechał nad morze w czwartkowy wieczór) udało się pojeździć i przygotować na sobotnie ściganie.
„Koszalin niszczy ludzi” można by powiedzieć! A szczególnie nowa sekcja terenowa. Już podczas sobotnich kwalifikacjach nie obyło się bez paru mrożących krew w żyłach gleb, a Koszalińscy ratownicy medyczny mieli pełne ręce roboty.
Trudny odcinek terenowy zdawał się nie przeszkadzać sporej grupie zawodników z Austrii, Niemiec i Czech, którzy od początku postawili poprzeczkę bardzo wysoko. Czteroosobowa niemiecka reprezentacja rozdawała karty w Pucharze Polski, gdzie zdominowała kwalifikację oraz wyścigi. Pierwsze miejsce zajął Holger Salmen, za nim kolejno Gunnar Harsing i Kevin Chadrysiak. Franz#44 uplasował się na 9. pozycji, Jurek na 11., a Daniel na 19.
Podobny scenariusz powtórzył się w niedzielę. Niestety koledzy zza zachodniej granicy znowu okazali się bezkonkurencyjni. Wygrał po raz kolejny Holger Salmen przed Dennis Chadrysiak i Kevin Chadrysiak. HPSM Team odpowiednio: Franz na 8., Jurgen na 10., Daniel na 14.
W Mistrzostwach Polski również triumfowała obsada z zagranicy. Poza Erikem Prowaznikem, który odwiedził nasz kraj przy okazji rundy w Toruniu, pojawił się zawodnik ze ścisłej światowej czołówki – Rudolf Bauer. Ten drobny Austriak nie dał nikomu najmniejszych szans, pokazując astronomiczne tempo we wszystkich sobotnich i niedzielnych wyścigach. Podium zarówno w sobotę, jak i niedzielę prezentowało się identycznie, odpowiednio: Rudolf Bauer, Erik Prowaznik i nasz krajowy reprezentant Paweł Leśków.
Sobotni wyścig klasy amator wygrał dobrze dysponowany przez cały weekend Rafał Piwko przed Gabrielem Wasikiem i znanym dobrze z drogowych wyścigów Danielem Kuchnią. W niedzielę mimo mniejszej frekwencji emocje sięgnęły zenitu, a to za sprawą ulubienicy publiczności Agaty Salamon, która brawurowym atakiem w końcówce wyścigu wyszarpała zwycięstwo Gabrielowi Wasikowi. Podium uzupełnił Rafał Chilimończyk. U Rafała Piwko sędziowie dopatrzyli się falstartu.
Zobacz też: Video-relacja z sobotniej, III rundy MP i PP Supermoto od Niwego!
Podwójna runda w nadmorskim Koszalinie nigdy nie należała do łatwych, ale równa i rozważna jazda zespołu HPSM pozwoliła nie stracić punktów i utrzymać się w walce o wysokie pozycje w kwalifikacji końcowej sezonu. Wszystko wyjaśni się już we wrześniu w Bydgoszczy.