Organizatorzy perły w koronie FIM EWC, 24-godzinnego wyścigu w Le Mans, opublikowali wstępną listę startową na tegoroczną edycję francuskich zmagań. Wśród polskich ekip jest kilka znaków zapytania.
Przede wszystkim dwa nazwiska zniknęły ze składu Wójcik Racing Teamu. Chrisa Bergmana zabraknie w ekipie 77, ponieważ wystartuje w tym czasie w rundzie World Supersport. Kto go zastąpi? Póki co nie wiemy.
Z kolei w ekipie 777 brakuje Piotra Biesiekirskiego, który tydzień po Le Mans rozpoczyna sezon ME Moto2 i skupia się właśnie na rundzie na portugalskim torze Portimao. Start w najtrudniejszym wyścigu świata zaledwie kilka dni wcześniej w takiej sytuacji faktycznie nie byłby chyba dobrym pomysłem. Miejsce Piotrka u boku Marka Szkopka i Adriana Paska zajął Artur Wielebski.
Drugi z polskich zespołów, Team LRP Poland, póki co potwierdził tylko dwóch zawodników, Dominika Vincona i Bartka Lewandowskiego. Czy podobnie jak w Malezji dołączy do nich Jan Buhn?
W składzie zespołu Maco Racing brakuje z kolei nazwiska Pawła Szkopka, który wciąż leczy kontuzje nogi z Sepang, ale powinien być gotowy nie tylko na Le Mans, ale i kwietniowy start sezonu Alpe Adria / WMMP.